Sąd za jazdę po pijanemu na barowym stołku
Pewien mężczyzna ze stanu Ohio został oskarżony o jazdę po pijanemu na barowym stołku przymocowanym do podstawy kosiarki.
Policjanci z Newark, na wschód od Columbus, przecierali oczy ze zdumienia, kiedy 4 marca odebrali zgłoszenie o wypadku spowodowanym przez mężczyznę, który jechał na barowym stołku zasilanym silnikiem od kosiarki.
29-letni śmiałek Kile Wygle trafił do szpitala z niewielkimi obrażeniami. Oskarżono go o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Wygle powiedział policjantom, że wypił 15 piw. "Stołek" mógł osiągnąć do 60 km/godz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz